piątek, 8 marca 2013

Wiedzieliście o tym ? - Historia 8 marca

Dzisiejsze święto, oprócz walentynek, jest jednym z najbardziej wyczekiwanych dni w roku przez kwiaciarki i właścicieli kawiarni. Dzień Kobiet to idealna okazja do przeproszenia, udobruchania, bądź po prostu okazania swojego uczucia dziewczynie/ żonie. Tysiące róż i czekoladek wpadają w ręce płci pięknej na całym świecie, ale czy zastanawialiście się kiedyś, skąd wziął się taki zwyczaj? Wszystko zaczęło się od chęci uzyskania przez kobiety pełnych lub częściowych praw wyborczych w XX wieku. Już przed I wojną światową grupa sufrażystek walczyła o równouprawnienie kobiet i sprawiedliwe wynagrodzenia. Ruch ten rozwijał się głównie w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Kobiety zaczęły pracować w różnych instytucjach i fabrykach. Nie były one jednak traktowane właściwie. Zorganizowały więc strajk, którego celem było zwrócenie uwagi na istniejący problem. 8 marca, 15 tysięcy kobiet wyszło na ulice Nowego Jorku, domagając się swoich ekonomicznych i politycznych praw. Wydarzenie to zmobilizowało resztę dziewczyn do walki o równouprawnienie. Głównie pracownice zakładów odzieżowych rozpoczęły trzymiesięczny strajk przeciwko właścicielom fabryk, którzy je wyzyskiwali. 25 marca 1911 roku doszło jednak do pożaru zakładu, w którym zginęło 146 osób. Od tamtej pory co roku obchodzony jest Dzień Kobiet, który ma na celu uczczenie pamięci i poświęcenia walczących matek, córek i żon o własne prawa. Już wcześniej, bo w 1910 r. Międzynarodówka Socjalistyczna w Kopenhadze ustanowiła to święto, które obchodzone jest do dnia dzisiejszego.

Obecne prawa kobiet są o wiele lepsze niż sto lat temu, lecz wciąż nie możemy osiągnąć w pełni tego, czego oczekujemy. Ważne jest jednak to, że mężczyźni pamiętają o nas, mimo iż zapewne większość z nich nie wie, że święto to zapoczątkowały pierwsze feministki. Jestem pewna, że nawet przysłowiowy goździk, który będzie wyrazem szacunku, miłości oraz wsparcia, sprawi radość kobiecie. Moim zdaniem ucieszyłaby się ona bardziej, gdyby owy szacunek otrzymywała codziennie, a nie od święta. Nie zmienia to faktu, że 8 marca jest dniem radosnym, tak więc cieszcie się i idźcie uszczęśliwiać swoje kobiety (mam nadzieję jednak, że robicie to regularnie :) ). A naszym czytelniczkom z okazji ich święta życzę wytrwałości i siły do zmagania się z szarą rzeczywistością,  która niestety nie za często staje po naszej stronie.


Marta Szczepek